Czasem potrzeba zrobienia czegoś tylko dla siebie jest ogromna. Teraz, kiedy kwarantanna się kończy i kobiety powoli odzyskują trochę swojej przestrzeni, dochodzi ona do głosu bardziej niż zwykle. Chcemy zadbać o siebie, o swoje samopoczucie, wiarę w wewnętrzną siłę i o swoje ciało. Jestem przekonana, że chcemy czuć się pięknie, wyjątkowo i kobieco. Tę potrzebę można zaspokoić na różne sposoby. Moją propozycją jest wyzwalająca zmysłowa sesja kobieca, na której tak właśnie się poczujesz i dzięki zdjęciom już tego uczucia nie zapomnisz.
Odłóż na bok wszystkie myśli, przez które jeszcze nie masz kobiecych zdjęć. Każda z nas ma jakieś swoje „ale”. Można by je długo wymieniać. Jesteś piękna – tu i teraz. Moim zadaniem jest to tylko pokazać dzięki odpowiednim pozom i oświetleniu. Gwarantuję świetną przygodę, miło spędzony czas i wspaniałe pamiątkowe zdjęcia.
Przychodzisz do mnie w dobrym humorze, w swoich ulubionych ciuchach oraz bieliźnie, pijemy kawę, Orianna robi makijaż, wybieramy stylizacje i działamy.
Jaka może być Twoja sesja kobieca? Bardziej odważna, buduarowa, subtelna, zmysłowa lub po prostu portretowa. Wszystko zależy od tego, na co jesteś gotowa, i co przyjdzie nam wspólnie do głowy w trakcie zdjęć.
Zapraszam Cię do obejrzenia kilku zdjęć z ostatniej sesji kobiecej, a zarazem pierwszej, jaka odbyła się w studiu po dłuższej przerwie. Cudownie jest wrócić do pracy!
I mam dla Ciebie coś extra: planer sesji kobiecej, który pozwoli Ci „oswoić” się z tematem sesji i dobrze do niej przygotować.